Miłosz Festival, Ewa Parma, Pawilon Czapskiego, 2016 06 12
Home
Antologia polskich poetek Scattering the Dark, Karen Kovacik, Ewa Chruściel, Krystyna Dąbrowska, Krystyna Lenkowska
1
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
34
Własny pokój, Ewa Parma
Siedzimy razem z Iris i Virginia,
pijemy gin z tonikiem,
w szklankach żeglują listki
świeżej mięty, wirują płatki cytryny.
Więc jak to jest z tym własnym pokojem, V.?
Brakuje nam go jak cholera, co?
Na szczęście jest jeszcze taras
z poranną kawą i widokiem
na stary kasztan. Wszystkie
okoliczne dzieci wychowały się
pod nim. Teraz moje.
Jednak to nie to samo,
co własny pokój z biurkiem,
zaludniony duchami Wielkich Nieobecnych
i magicznym szelestem papieru.
Tak, człowiek głupieje wśród nadmiaru
rzeczy i spełnionych marzeń, Iris?
Dźwięki fortepiano w sąsiednim domu
dochodzą jak z innego świata,
a wy nawet nie wiecie, jak to jest
walczyć o skrawek czasu dla siebie.
Wy, z waszymi Leonardem i Johnem
serwującymi wam kawę w angielskich
domach. Czekające na popołudniowe
spotkania z artystyczną śmietanką
Oxfordu i Londynu.
Tutaj rozmowy toczą się od płotu
do płotu, pomiędzy kurami i krzakami
czarnej porzeczki, a Mrs. Dalloway,
Mme Bovary, Mrs. Robinson
raczej cicho wejdą w nałóg
niż wykrzyczy swoje szaleństwo
wśród listków mięty,
płatków cytryny.
35
36
37
38
39
40
41
Stare poetki, Ewa Parma
Wolą mapy od prawdy
i liczbę Pi od wyznań miłosnych
Rozwijają czas
i wytrzepują suche źdźbła
z pierwszych randek
Obserwują parady
procesje i pochody
zza firanek
W sklepach dopada je
Weltschmerz
między wieszakami
W szpitalach radzą sobie
lepiej niż poeci
są bliżej fizjologii niż boga
Z wiekiem coraz częściej
uśmiechają się
mrużą oczy milczą
niechcący stają się
mitem
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
58
60
61
62
63
64
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
Strona główna Main page Home Zdjęcia Photo Wydarzenia Events